czwartek, 5 maja 2011

Autorem artykułu jest Magdaq

Autocasco - prawdy i mity

Dziś chciałbym napisać kilka zdań na temat ubezpieczenia autocasco, które bardzo często jest pomijane podczas wyboru pakietu ubezpieczeń komunikacyjnych. Najczęściej dlatego, że jest drogie, ponieważ zniżki należy zbierać oddzielnie z ubezpieczeniem OC.


Dlatego na ten typu ubezpieczenia jest odpuszczany w przypadku starszych aut i decydują się na nie tylko osoby kupujące nowy samochód lub te, które chcą wziąć kredyt - bardzo często AC jest warunkiem uzyskania takiego kredytu. Warto jednak zastanowić się nad zdecydowaniem się na ten typu ubezpieczenia, ponieważ bardzo często jest tak, że prędzej czy później, postanawiamy kupić nowy samochód. A jak wiadomo, każdy wypadek i nawet mała kolizja wiąże się z wysokimi kwotami naprawy. Wtedy jednak, gdy nie mamy zniżek AC, a nasz samochód jest drogi, zapłacimy za to ubezpieczenie bardzo dużą sumę pieniędzy. Dobrym rozwiązaniem jest więc wcześniejsze wykupienie AC wraz z samochodem, który się obecnie posiada, ponieważ zaczynają się nam naliczać zniżki. Jeśli kwota ubezpieczenia jest dla nas zbyt wysoka, możemy wybrać najniższy pakiet, na przykład mini AC, który zapewni tylko podstawową ochronę, ale sprawi, że będą płynąć zniżki. Kolejnym sposobem na rozpoczęcie naliczania zniżek jest ustanowienie współwłaścicielem samochodu rodzica, który zniżki już posiada. Z biegiem czasu, gdy będziemy współwłaścicielem takiego samochodu, wysokość AC będzie niższa z powodu właśnie tych zniżek. Bardzo często dochodzi do tak zwanego błędnego koła, które działa na zasadzie: nie kupuję autocasco, bo mnie na to nie stać, nie stać mnie, ponieważ nie mam zniżek za bezszkodową jazdę, a nie mam zniżek, ponieważ nie wykupuję ubezpieczenia AC. To nie ma żadnego sensu, dlatego lepiej, w końcu, zdecydować się na tę formę ubezpieczenia, bo paradoksalnie, możemy wiele zaoszczędzić, nie musząc płacić z własnej kieszeni za wszelkie szkody, które wyrządzimy. Jeśli myślisz, że jesteś dobrym kierowcą i nie grożą Ci żadne wypadki, zastanów się nad tym, czy inni kierowcy też są tacy. To, że Ty jeździsz bezbłędnie, nie znaczy, że kierowca na parkingu, który podczas parkowania porysuje Twój samochód, również. Zawsze, od kilkuset złotych do nawet kilku tysięcy, zostanie w kieszeni, ponieważ szkodę tę pokryje towarzystwo ubezpieczeń.

---

Artykuł pochodzi z serwisu Publikuj.org.

Gdy marzysz o samochodzie...

Jeśli marzysz o tym, aby posiadać swój własny samochód, masz już dość spóźnień komunikacji miejskiej podczas codziennych podróży do pracy lub na uczelnię, poważnie się zastanów.

Możliwe, że nie jesteś świadomy tego, że samo kupno samochodu to dopiero początek wydatków. Tak na dobrą sprawę, to sam samochód często wydaje się być najmniejszym wydatkiem.

Zacznijmy od tego, że gdy kupisz samochód, przede wszystkim musisz go zarejestrować lub przerejestrować. To już są koszty, nieduże, ale wiadomo, ziarnko do ziarnka... Kolejną kwestią jest ubezpieczenie OC samochodu. To wydatek od 1000 do 2000 tysięcy złotych i więcej. Jeśli auto, które kupiłeś, nie ma ubezpieczenia lub ma, ale wygasa, a Ty jesteś młodym kierowcą bez zniżek, musisz liczyć się z dość wysoką składką tego obowiązkowego ubezpieczenia. W takiej sytuacji warto przemyśleć ustanowienie właścicielem auta swojego rodzica, który ma już maksymalną ilość zniżek, a siebie współwłaścicielem. Dzięki temu będziesz sam zbierał zniżki, a składka będzie znacznie niższa. Wiąże się to jednak z minusami, ale nie o tym teraz. Pozostaje jeszcze kwestia ubezpieczeń opcyjnych, takich jak autocasco, assistance i NNW, ewentualnie ubezpieczenie szyb. To wszystko tylko dodatki, jednakże bardzo przydatne. Trzeba się jednak liczyć z kolejnymi dwoma tysiącami więcej. Możesz być jednak spokojny, że w przypadku wypadku, nie będziesz bezpośrednio obciążany kosztami naprawy auta i ewentualnie hospitalizacji.

Gdy rejestracja i ubezpieczenie będzie już za Tobą, a auto, które kupiłeś jest używane, koniecznie sprawdź jego stan techniczny. To koszt rzędu 100-200 zł, jednakże może powstrzymać Cię przed przyszłymi, pewnie rychłymi wydatkami na naprawę samochodu. Sprawdź, czy coś trzeba naprawić. Wymień filtry, sprawdź olej i płyn do chłodnic oraz hamulcowy. Lepiej zrobić to teraz, bo potem można sobie wyrządzić większe szkody.

I kolejna, bardzo ważna kwestia, która będzie Ci przez resztę życia spędzać sen z powiek - benzyna. Dziś trzeba za litr 95-tki zapłacić 5,20 zł. Jeszcze rok temu cena ta była znacznie niższa. A jak będzie za rok? Tak, to jest przerażające. Weź to pod uwagę jeszcze przed kupnem samochodu i zastanów się, czy te koszty da się jakoś pomniejszyć. Mam tu na myśli to, że może będziesz zwykle jeździł z kimś, nie samemu, dzięki czemu koszty benzyny pomniejszą się, bo można się przecież składać.

To tylko kilka wydatków związanych z samochodem, dlatego poważnie zastanów się, czy nie lepiej będzie, na przykład, kupić sobie rower.

--
Stopka

M.B.

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Automapa i nawigacja GPS - gadżet czy wygoda?

Kiedy wyruszamy w daleką drogę, zwłaszcza w rejony, których jeszcze nigdy wcześniej nie odwiedzaliśmy i które ledwo są nam znane choćby z opowieści, warto mieć przy sobie komplet elektronicznych i zawsze aktualnych map.

Wielu z nas woli jednak tradycyjna papierowe mapy i dopiero gdy będziemy mieli okazję skorzystać z opcji typu automapa subskrypcja lub podobnej usługi aktualizacyjnej, przekonamy się, po co tak naprawdę powstała technologia gps. Szczególnie starsze osoby uważają takie przedsięwzięcia za ryzykowne, bo drogi przecież ulegają ciągłym zmianom, a jeśli nie będziemy odpowiednio wcześnie o tym wiedzieć, to możemy się zgubić albo zabłądzić. Na szczęście dzięki zapisaniu się do programu, który automatycznie dostarcza swoim użytkownikom najnowszych i dobrze sprawdzonych wersji map nie ma już problemu z ciągłą koniecznością ściągania z internetu i drukowania potrzebnych tras.

Tym, którzy szczególnie dużo podróżują, zebranie wszystkich potrzebnych map może zająć naprawdę masę czasu, czasem nawet praktycznie cały wieczór przed samym wyjazdem. Jeżeli mamy mapy elektroniczne to możemy zamówić pełny zestaw i nasza subskrypcja obejmie wtedy aplikację typu automapa polska, czyli kompletny przewodnik po wszystkich większych i mniejszych drogach naszego kraju, a także dodatek typu automapa Europa, który świetnie sprawdził się podczas wyjazdów za granicę - nie będziemy musieli brać ze sobą pęku - nie wiadomo jak bardzo i czy w ogóle aktualnych - map, ale wystarczy nam jedno niewielkie urządzenie.


Tak więc elektroniczna, a właściwie satelitarna nawigacja jest czymś więcej niż tylko gadżetem - tradycjonaliści powinni ją rozważyć zarówno ze względy na ciągłe aktualizacje jak i na wygodę korzystania z automapy, która sprawia, że wszystkie potrzebne plany dróg są zawsze na miejscu, czyli w naszym samochodzie. .

--
Stopka

Nawigacja gps z automapą może okazać się rozwiązaniem, które nawet przekonanym do klasycznych map tradycjonalistom pomoże ułatwić sobie życie.

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

niedziela, 1 maja 2011

Tłumaczenie dokumentów samochodowych

Jeśli chcemy zarejestrować samochód sprowadzony z zagranicy z pewnością nie unikniemy kontaktu z agencją tłumaczeń lub z tłumaczem przysięgłym danego języka. Niezależnie czy wybierzemy pośrednika, czy też udamy się prosto do tłumacza przysięgłego powinniśmy wiedzieć kilka rzeczy.

Po pierwsze zorientujmy się w swoim urzędzie, jakie dokumenty są niezbędne do rejestracji pojazdu. Nie zawsze musimy tłumaczyć wszystkie dokumenty, które dostarczył nam poprzedni właściciel, a niestety na szczerość agencji bądź tłumacza ciężko liczyć. Przecież im więcej dokumentów damy tłumaczowi do przetłumaczenia, tym więcej pieniędzy tłumacz zarobi na usłudze.

Po drugie poszukajmy w przeglądarce google najatrakcyjniejszej stawki za tłumaczenie dokumentów samochodowych. W przypadku tego typu tłumaczenia naprawdę nie warto korzystać z usług ekskluzywnej agencji tłumaczeń, która słono sobie liczy za tak prostą usługę, ponieważ nie możemy tu mówić o złej jakości tłumaczenia. Tłumacze wykorzystują sprawdzone szablony w przypadku dokumentów standardowych, jakimi są dokumenty samochodowe i ciężko w tym przypadku wykonać tłumaczenie lepiej bądź gorzej. Szukajmy najtaniej.

Po trzecie pamiętajmy o sprawdzeniu tłumaczenia przed dokonaniem płatności. Sprawdźmy pola, w których najczęściej mylą się tłumacze, czyli "data pierwszej rejestracji pojazdu" oraz "numer podwozia". Niestety nie zarejestrujemy pojazdu, jeśli te dane nie będą zgadzać się z oryginalnymi dokumentami.

I ostatnia wskazówka; jeśli wcześniej dowiedzieliśmy się w swoim urzędzie, jakie dokumenty należy przetłumaczyć, przetłumaczyliśmy je, a w trakcie rejestracji pokażemy urzędnikowi inne dokumenty w języku obcym, nie zdziwmy się jak urzędnik każe je przetłumaczyć i nie będzie chciał zarejestrować pojazdu w Polsce. Dlatego nie chwalmy się, że posiadamy dodatkowe dokumenty i nie pokazujmy ich, chyba że urzędnik sam o nie poprosi.

--
Stopka

www.tlumaczenia-miw.pl

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl

Gdy marzysz o samochodzie...

Jeśli marzysz o tym, aby posiadać swój własny samochód, masz już dość spóźnień komunikacji miejskiej podczas codziennych podróży do pracy lub na uczelnię, poważnie się zastanów.

Możliwe, że nie jesteś świadomy tego, że samo kupno samochodu to dopiero początek wydatków. Tak na dobrą sprawę, to sam samochód często wydaje się być najmniejszym wydatkiem.

Zacznijmy od tego, że gdy kupisz samochód, przede wszystkim musisz go zarejestrować lub przerejestrować. To już są koszty, nieduże, ale wiadomo, ziarnko do ziarnka... Kolejną kwestią jest ubezpieczenie OC samochodu. To wydatek od 1000 do 2000 tysięcy złotych i więcej. Jeśli auto, które kupiłeś, nie ma ubezpieczenia lub ma, ale wygasa, a Ty jesteś młodym kierowcą bez zniżek, musisz liczyć się z dość wysoką składką tego obowiązkowego ubezpieczenia. W takiej sytuacji warto przemyśleć ustanowienie właścicielem auta swojego rodzica, który ma już maksymalną ilość zniżek, a siebie współwłaścicielem. Dzięki temu będziesz sam zbierał zniżki, a składka będzie znacznie niższa. Wiąże się to jednak z minusami, ale nie o tym teraz. Pozostaje jeszcze kwestia ubezpieczeń opcyjnych, takich jak autocasco, assistance i NNW, ewentualnie ubezpieczenie szyb. To wszystko tylko dodatki, jednakże bardzo przydatne. Trzeba się jednak liczyć z kolejnymi dwoma tysiącami więcej. Możesz być jednak spokojny, że w przypadku wypadku, nie będziesz bezpośrednio obciążany kosztami naprawy auta i ewentualnie hospitalizacji.

Gdy rejestracja i ubezpieczenie będzie już za Tobą, a auto, które kupiłeś jest używane, koniecznie sprawdź jego stan techniczny. To koszt rzędu 100-200 zł, jednakże może powstrzymać Cię przed przyszłymi, pewnie rychłymi wydatkami na naprawę samochodu. Sprawdź, czy coś trzeba naprawić. Wymień filtry, sprawdź olej i płyn do chłodnic oraz hamulcowy. Lepiej zrobić to teraz, bo potem można sobie wyrządzić większe szkody.

I kolejna, bardzo ważna kwestia, która będzie Ci przez resztę życia spędzać sen z powiek - benzyna. Dziś trzeba za litr 95-tki zapłacić 5,20 zł. Jeszcze rok temu cena ta była znacznie niższa. A jak będzie za rok? Tak, to jest przerażające. Weź to pod uwagę jeszcze przed kupnem samochodu i zastanów się, czy te koszty da się jakoś pomniejszyć. Mam tu na myśli to, że może będziesz zwykle jeździł z kimś, nie samemu, dzięki czemu koszty benzyny pomniejszą się, bo można się przecież składać.

To tylko kilka wydatków związanych z samochodem, dlatego poważnie zastanów się, czy nie lepiej będzie, na przykład, kupić sobie rower.

--
Stopka

M.B.

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl

sobota, 30 kwietnia 2011

drastyczna cena paliwa

Podwyżki na stacjach benzynowych już nikogo nie dziwią i dziwić nie beda kierowcy na całym świecie zastanawiają się jaką cenę maksymalna może osiągnąć paliwo. Ostatnim czasem kierowców na stacji esso spotkała niemała niespodzianka spotkała klientów niemieckiej stacji znajdującej się niedaleko Stuttgartu.
Właściciel stacji podniósł cenę benzyny do maksymalnej dozwolonej wartości 9,99 euro, czyli około 40 zł za 1 litr.  Taka cena miala zniechecić do kupnya palinwa na tej stacji prawdopodobnie bylo to spowodowane brakiem benzyny.

napawa samochodu

usuwanie wgnieceń z karoseriiCo się dzieje, kiedy samochód doznaje usterki? Z oczywistych względów należy wtedy zadbać o jego naprawę. Jeśli problem dotyczy części mechanicznych, oczywiście konieczny będize ich przegląd, a być może nawet wymiana na nowe. Ale czasami obywa się bez tego, gdy chodzi tylko o wgniecenie na masce wozu.
Pytanie brzmi jak się postępuje właśnie w takiej sytuacji? Oczywiście szuka się kogoś, kto podejmie się pracy, jaką jest usuwanie wgnieceń w fachowy i nieinwazyjny sposób. To bardzo ważne, bo być może uda się dzięki temu załatwić sprawę w taki sposób, aby niepotrzebne było lakierowanie. Wychodzi z tego całkiem rozsądna oszczędność, a przecież nikt nie chce płącić za naprawę więcej, niż byłoby to potrzebne.
Rzecz jasna wgniecenie nie może być zbyt duże. Ale jeśli tylko jest rozsądnej wielkości, to na pewno wiele warsztatów podejmie się tego typu naprawy. Zwłaszcza, ze usuwanie wgnieceń jets całkiem częstym rodzajem działń podejmowanych w warsztatach. Tak to już bowiem bywa z samochodami, ze czasem doznają kolizji nawet przy zwykłym parkowaniu, nie wspominając już o kasztanach, jakie czasem zlecą z drzewa na maskę zaparkowanego pojazdu. Gdyby bylo inaczej mechanicy mieliby znacznie mniej zarobku.


Źródło: <a href="http://www.webshock.com.pl/usuwanie-uszkodzen-z-karoserii/%22%3EUsuwanie uszkodzeń z karoserii</a> - pisarz